Pirat czy pogromca piratów?
Nowe BMW suwalskiej policji miało być pogromcą piratów drogowych ale los chciał inaczej i jego pogromcą okazał się być okazały słup baneru reklamowego ( tak wynika z doniesień lokalnej prasy).
Z informacji przekazanych redakcji Skarga przez Rzecznika Prasowego Komendy Wojewódzkiej nadkom. Tomasza Krupy wynika, że przyczyną zdarzenia drogowego, do którego doszło 25 kwietnia br. w miejscowości Szypliszki niedaleko Suwałk (w którym to uszkodzeń doznał nieoznakowany radiowóz policyjny marki BMW 330i xDrive,) był nieprawidłowo wykonany manewr zawracania na parkingu. Kierujący pojazdem funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach poniósł odpowiedzialność za naruszenie przepisu z art. 98 kodeksu wykroczeń za niezachowanie należytej ostrożności przez prowadzącego pojazd poza drogą publiczną. Na kierującego został nałożony mandat karny w wysokości 200 zł. bez punktów karnych.
Zdj. za. Facebook.com/nieoznakowaneradiowozy
W radiowozie uszkodzona została prawa przednia strona pojazdu: błotnik, lampa, pokrywa silnika oraz zderzak przedni. Pojazd został przekazany do naprawy. Powstała szkoda nie została jeszcze oszacowana.
Kierujący pojazdem funkcjonariusz nie był pod wpływem alkoholu ani innych środków odurzających. Ponadto posiada uprawnienia do kierowania od 11 lat, a funkcjonariuszem policji jest od 6 lat gdzie prowadzi pojazdy służbowe. Funkcjonariusz przechodził odpowiednie kursy oraz posiada stosowne uprawnienia do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi.
Okazuje się, że w 2017r w Komendzie Miejskiej Policji w Suwałkach zostało uszkodzonych 8 radiowozów. W trzech przypadkach sprawcami byłi pracownicy resortu. Natomiast w roku 2018 uszkodzeniu uległo 6 radiowozów, a za sprawców uznano 4 funkcjonariuszy policji.:
Przypomnijmy:
Suwalscy policjanci otrzymali nowy nieoznakowany radiowóz marki BNW w styczniu podczas uroczystości związanych z poświęceniem placu budowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Wtedy to tabor suwalskiej policji wzbogacił się o markę BMW. Radiowóz wart około 200 tys zł, pieniądze na zakup auta pochodziły z budżetu Komendy Głównej Policji .
Zdj. za. KurierSuwalski.pl
Jego użytkowanie miało przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców miasta i powiatu suwalskiego. No i się przyczyniło tyle, że inaczej… Podczas próby pogoni za rzekomym piratem drogowym, który ponoć przekraczał przepisy, kierujący radiowozem sam je przekroczył i koncertowo uderzył w złośliwy słupek który nagle się znalazł na drodze radiowozu. Policjantom nic się nie stało, rzekomy pirat umknął pogoni, a jedynym beneficjentem jest właściciel lawety. Ewentualnie firma naprawiająca uszkodzone BMW.
Wyżej wymienione liczby dotyczące uszkodzonych radiowozów suwalskiej policji mogą wskazywać na niewystarczający poziom wyszkolenia i umiejętności kierujących nimi policjantów. Może trzeba pomyśleć o dodatkowych szkoleniach dla kierujących radiowozami. Byłoby to w interesie zdrowia policjantów i ich rodzin, a także mogłoby zaoszczędzić pieniądze na naprawy.
Ażeby nie znaczyło, że skrót BMW to Będziesz Miał Wydatki…
Aleksandra Madej