Atak na wolność dziennikarską? – ciąg dalszy.
Lekko po ponad tygodniu wracamy do sprawy naszego dziennikarza Patryka Tomaszewskiego, któremu 22 stycznia 2019r, funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji Wydziału w Poznaniu na wniosek Lubelskiej Prokuratury, zatrzymali laptop oraz telefon komórkowy, w celu ustalenia informatora dziennikarza, który udostępnił informacje niejawne pochodzące z wewnątrz policji.
Link do poprzedniego materiału:
PROKURATURA LUBELSKA ZATRZYMAŁA NOŚNIKI ZAWIERAJĄCE TAJEMNICĘ DZIENNIKARSKĄ!
Z najnowszych doniesień Patryka Tomaszewskiego wynika, że doszło do nieudanej próby włamania się do zatrzymanego jego telefonu oraz konta poczty elektronicznej „prawdopodobnie” przez organy państwowe.
Firma Apple poinformowała, że była próba zalogowania się do zabezpieczonego telefonu.
Dziennikarz złożył już wniosek do Google i Apple o ustalenie położenia GPS jak również o numer IP komputera osoby, która próbowała się włamać.
Przypomnijmy, iż w sprawie zatrzymania rzeczy dziennikarza, adwokat już w pierwszych dniach po tym incydencie złożył zażalenie na czynności przeszukania. Przedmioty te zostały zabezpieczone w kopercie i do czasu rozpatrzenia wniosku przez Sąd, czyli wydania decyzji o zwolnieniu dziennikarza z tajemnicy dziennikarskiej, nikt nie ma prawa dostępu do zawartości tej koperty.
W sprawie próby włamania do telefonu zabezpieczonego i poczty elektronicznej również został już złożony wniosek uzupełniający przez adwokata Michała Skwarzyńskiego do Sądu o zgłoszeniu próby dostania się do urządzenia .
Aleksandra Madej